niedziela, 31 grudnia 2017

rok pod znakiem toreb

Planów specjalnie nie miałam jak ten rok szyciowo miał wyglądać ale jak to zwykle bywa życie samo pisze scenariusze.
Zaczęło się od potrzeby uszycia worka do odkurzacza .. choć do realizacji w końcu nie doszło  to jednak ten rok torbami różnymi stał.
Oto ostatnie dwie, które powstały:

torba dla audofila...na czarne krążki





a drugą dla miłośniczki jamników:




Poczucie, że ciągle się pokonuje swoje granice, podnosi się swoje umiejętności jest  bezcenne:) Jestem szczęśliwa:)

sobota, 9 grudnia 2017

Star Wars nowe rozdanie

Już niebawem w kinach kolejny odcinek Star Wars'ów. Jestem przygotowana na odbiór. Ale zanim film w kinie szyję kolekcję gadżetów - jak w Empiku:)
Na razie  mam poduszki, ale będą piórniki czy mini portfeliki. Fani będą zadowoleni .... znaczy moje dzieci:)



niedziela, 3 grudnia 2017

świątecznie się zrobiło

Wyciągnęłam swój śnieżny obrus i zrobiło się nastrojowo.
Wpadłam więc w wir świątecznych prezentów. Szyję na co mi wena pozwala...

albo takie coś do wykorzystania na całą zimę
Dzisiaj spadł pierwszy widoczny śnieg ale płatki nie tak piękne jak na moich podkładkach ...
Jutro kolejny dzień i poszukiwanie koncepcji na prezenty ciąg dalszy ...

sobota, 18 listopada 2017

Nowy pierwiastek




Odkryłam nowy Pierwiastek o nazwie JAH.
Dobry żart!. Raczej uszyłam nowy pierwiastek.
Niebywała okazja  - 50 urodziny Joli, która z zawodu jest chemiczką.
Stąd prezent - mam nadzieję, że jubilatka rozpracuje znaczenie poszczególnych elementów na poduszce.
Dla niewtajemniczonych ...
JAH oznacza pierwsze litery imienia i nazwiska (dwojga nazwisk),
50.00  - okrągłe urodziny:)
18.11.2017 - to  data imprezy urodzinowej - czyli dzisiaj,
1 - no oczywiście jedynka - Jola jest nr jeden jak pierwiastek w układzie Mendelejewa.
 kolor niebieski - gaz szlachetny:)
Tak oto  powstała kompletne spersonalizowana poduszka :)
Jolu - sto lat!!!





niedziela, 15 października 2017

Akwarium

Spełniłam swoje marzenie. Chciałam uszyć coś co by imitowało akwarium. Długo szukałam pomysłów i tkanin. I udało się:)
i szczegóły:)

















Konsultacji  w kwestii batyskafu i nurka udzielał mi młodszy syn...  zawsze mogę na niego liczyć.
Praca ma rozmiar 100x90 cm czyli dość duża jak na quilt.
To była wielka frajda  i zabawa wymyślanie tych poszczególnych elementów rafy, żyjątek morskich i roślinek.
Teraz szukam miejsca gdzie zawiśnie...


niedziela, 8 października 2017

Spóźniony dzień kawy

W zeszły piątek był dzień kawy. Z tej okazji zapisałam się na wymiankę z dziewczynami - zabawę zorganizowała  u Kasi.
Ja uszyłam kosmetyczkę oraz zrobiłam własnoręcznie kartkę dla  Hani


 i jeszcze kilka drobiazgów...

a  niespodziankę dla mnie zrobiła Paulina:)


 coś do jedzenia :)
 piękna, własnoręcznie  zrobiona kartka
 podkładki pod filiżanki
coś co mnie najbardziej zaskoczyło, a zarazem najbardziej mi się podoba - magnes kawowy ...  takiego w mojej kolekcji jeszcze nie miałam - super pomysł!!!
 coś dla ciała ...
  decoupage  do mojej pracowni:)
  i coś, co lubię najbardziej  tkaniny i nici:) .
To będzie moje nowe wyzwanie ... z tej dresówki uszyję   jakiś prosty ciuch ... dokonam kolejnego kroku wtajemniczenia ...  kiedyś ... koniecznie

Dzięki  Paulina:)